W poniedziałek (8 marca) w godzinach wieczornych operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie, że w pobliżu trasy S-51 w okolicy miejscowości Ameryka (powiat olsztyński) jest kobieta, która może znajdować się w okolicznościach zagrażających jej życiu i zdrowiu. Podejrzeń, co do prawdziwości zgłoszenia, można było nabrać w chwili, gdy w ciągu kilku kolejnych minut operator otrzymał od tej samej kobiety kilka zgłoszeń. Według jej słów nieznany mężczyzna śledzi kobietę i potrzebuje ona pilnej pomocy medycznej. Zgłaszająca nie podała jednak żadnych szczegółów, a jej wypowiedzi były chaotyczne.
We wskazane miejsce został wysłany policyjny patrol, który nie zastał zgłaszającej. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania kobiety. Do działań został także włączony pies tropiący wraz z przewodnikiem. Policjanci ustalili, że kobieta może znajdować się na w Olsztynku, oddalonym o 5 kilometrów od miejsca zgłoszenia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Giżycko: Po pijanemu wiózł dwoje dzieci. Winę zrzucił na... Dzień Kobiet
Policjanci nie pomylili się. Zastali tam zgłaszającą 48-latkę, która była kompletnie pijana. Kobieta miała problem z utrzymaniem równowagi oraz nie potrafiła logicznie wytłumaczyć, w jakim celu dzwoniła na nr alarmowy 112. Ze względu na stan upojenie alkoholowego kobiety, została ona zatrzymana do wytrzeźwienia.
Z interwencji mundurowi sporządzili stosowną dokumentację, która trafi do sądu. Za bezpodstawne wezwanie służby grozi jej kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 złotych. Mundurowi wielokrotnie przypominają, że numer alarmowy 112 powinien być wybierany tylko w nagłych przypadkach. Warto pamiętać, że bezpodstawnie powiadamiając służby ratunkowe, narażamy na realne niebezpieczeństwo osoby, które w tym momencie mogą potrzebować pilnej pomocy.