Rowery, piłki, wózki dziecięce - to tylko część przedmiotów, jakie trafią do potrzebujących dzieci i rodzin z Ukrainy. Przekazany sprzęt nie został w terminie odebrany z ratuszowego Biura Rzeczy Znalezionych. - Nie mam wątpliwości, że te wszystkie przekazane dziś przedmioty trafią do osób ich potrzebujących, którym przydadzą się w codziennym funkcjonowaniu - mówi Bartosz Kamiński, pełnomocnik prezydenta Olsztyna ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi.
W przekazaniu przedmiotów pośredniczy Federacja Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego FOSa. - Często nasi goście z Ukrainy potrzebują właśnie np. roweru, żeby sprawnie dostać się do pracy. Szczególnie, że zazwyczaj nie mają tutaj praktycznie nic, zaczynają życie niemal od nowa. Przyjeżdżają z jedną torbą, z najpotrzebniejszymi rzeczami - mówi Magdalena Chojnacka, koordynatorka Centrum Wolontariatu przy Federacji FOSa.
CZYTAJ TEŻ: Tak wojna zmieniła Ukrainę. „Ukraińcy nie chcą ustępstw na rzecz Rosji” – mówi ekspertka
Polecany artykuł:
Rowery dla uchodźców z Ukrainy
Wśród przekazanych przedmiotów najwięcej, bo 31, jest rowerów i rowerków dziecięcych. To sprzęt w dobrym stanie, wymagający przede wszystkim przeglądu i bieżącej konserwacji. Zajmą się tym olsztynianie, którzy w ostatnich miesiącach odnowili i przekazali potrzebującym uchodźcom już około 130 rowerów.
- W połowie kwietnia wiozłem z granicy dziewczynę z dzieckiem, która opowiadała mi, że jej syn bardzo lubi jeździć rowerem - mówi Piotr Paliński, który wraz z ojcem zaangażował się w obsługę rowerów. - Nie miała nic, poza jedną torbą, więc pomyślałem, że znajdę jej rower. Dałem ogłoszenie na portalu społecznościowym i okazało się, że dostałem ok. 15 rowerów. Po odnowieniu ich ogłosiłem więc, że mam je do oddania, i tak to się zaczęło. Działamy z ojcem, który jest na emeryturze. On naprawia, ja zajmuję się transportem i tak to działa.
Darowizna trafi do uchodźców, którzy przebywają teraz m.in. w dawnym Domu Studenckim nr 11 Bratniak przy ul. Żołnierskiej. Pierwsze rowery powinny zostać przekazane odbiorcom już w poniedziałek (25 lipca). W tej chwili w Olsztynie w sześciu zorganizowanych obiektach przebywa prawie 1100 uchodźców z Ukrainy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja grozi kolejnemu krajowi. "Rozgorzałby konflikt w tym regionie"
Polecany artykuł: