Śmierć rodzeństwa w Olsztynie. Na miejscu strasznego wypadku płoną znicze

i

Autor: Marcin Gadomski/SUPER EXPRESS, Paweł Kicowski/SUPER EXPRESS Śmierć rodzeństwa w Olsztynie. Na miejscu strasznego wypadku płoną znicze

To tu zginęli Weronika i Sebastian. Na miejscu strasznego wypadku płoną znicze [ZDJĘCIA]

2021-11-25 9:28

Od tragicznego wypadku przy ul. Bałtyckiej w Olsztynie, w którym zginęło młode rodzeństwo, minęły prawie dwa tygodnie. Mimo to, na miejscu tragedii nadal płoną znicze. Rodzina i mieszkańcy Olsztyna pamiętają o Weronice i Sebastianie.

Tragedia wydarzyła się na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Rybaki w Olsztynie. Weronika kierowała audi, obok siedział Sebastian. 11 listopada wieczorem w ich samochód wjechało inne, rozpędzone audi. Według biegłych, 39-letni Zbigniew G. pędził z prędkością 190 km/h. Młode rodzeństwo zginęło na miejscu. Nie mieli szans. Weronika miała 23 lata, a Sebastian - 25. 17 listopada odbył się pogrzeb rodzeństwa. Do kościoła św. Józefa w Olsztynie przybyło kilkaset osób, nie tylko rodzina i znajomi Weroniki i Sebastiana. Rodzeństwo spoczęło na cmentarzu w Gutkowie. Choć od tragicznego wypadku minęły prawie dwa tygodnie, w miejscu, gdzie zginęli Weronika i Sebastian, nadal płoną znicze. Rodzina, ich znajomi oraz mieszkańcy Olsztyna, pamiętają o zmarłym rodzeństwie.

Pogrzeb Weroniki i Sebastiana. Ostatnia droga rodzeństwa.

Co grozi sprawcy wypadku na Bałtyckiej w Olsztynie?

39-letniemu Zbigniewowi G. za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi więzienie. Ponadto uciekł on pieszo z miejsca zdarzenia i był poszukiwany przez policję w Olsztynie. Po trwających kilkanaście godzin poszukiwaniach został zatrzymany. Zbigniew G. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki i z miejsca zdarzenia, za co grozi do 12 lat więzienia.

Zobacz zdjęcia z pogrzebu Weroniki i Sebastiana

Sonda
Czy na polskich drogach czujesz się bezpiecznie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki