Tragedia wydarzyła się na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Rybaki w Olsztynie. Weronika kierowała audi, obok siedział Sebastian. 11 listopada wieczorem w ich samochód wjechało inne, rozpędzone audi. Według biegłych, 39-letni Zbigniew G. pędził z prędkością 190 km/h. Młode rodzeństwo zginęło na miejscu. Nie mieli szans. Weronika miała 23 lata, a Sebastian - 25. 17 listopada odbył się pogrzeb rodzeństwa. Do kościoła św. Józefa w Olsztynie przybyło kilkaset osób, nie tylko rodzina i znajomi Weroniki i Sebastiana. Rodzeństwo spoczęło na cmentarzu w Gutkowie. Choć od tragicznego wypadku minęły prawie dwa tygodnie, w miejscu, gdzie zginęli Weronika i Sebastian, nadal płoną znicze. Rodzina, ich znajomi oraz mieszkańcy Olsztyna, pamiętają o zmarłym rodzeństwie.
Co grozi sprawcy wypadku na Bałtyckiej w Olsztynie?
39-letniemu Zbigniewowi G. za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi więzienie. Ponadto uciekł on pieszo z miejsca zdarzenia i był poszukiwany przez policję w Olsztynie. Po trwających kilkanaście godzin poszukiwaniach został zatrzymany. Zbigniew G. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki i z miejsca zdarzenia, za co grozi do 12 lat więzienia.