Tragedia na jeziorze Tałty. Prokuratura bada sprawę śmierci 8-letniej dziewczynki

Jezioro Tałty to miejsce, gdzie w sezonie jest mnóstwo turystów. Mazurskie jezioro położone przy Mikołajkach, jednym z popularniejszych kurortów w Krainie Tysiąca Jezior, przyciąga urlopowiczów z całej Polski i nie tylko. Niestety, duża popularność tego miejsca sprawia, że często dochodzi tu do wypadków z udziałem łodzi lub utonięć. Niestety, tak też było w sobotę (18 czerwca).

- W sobotę około godz. 14. dostaliśmy informację, że na jeziorze Tałty przewróciła się łódź, którą płynęło 7 osób. Z relacji świadków wynika, że łódź płynęła z dużą prędkością, następnie dostała boczne uderzenie falą i przewróciła się, po czym łódź zaczęła nabierać wody i tonąć - mówi sierż. szt. Paulina Karo z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie. Na pomoc pasażerom łodzi ruszyli świadkowie, inni żeglarze. Na szczęście wszystkim udało się wydostać z wody. Wszystkim, oprócz 8-letniej dziewczynki. Konieczna była akcja poszukiwawcza.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tałty koło Mikołajek. Młody mężczyzna wypadł z jachtu! Jezioro ma 50 metrów głębokości!

Śmierć 8-latki na jeziorze Tałty. Trudna akcja poszukiwawcza

Uczestniczyli w niej m.in. ratownicy z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR). Ratownicy sami przyznali, że akcja była bardzo trudna, ponieważ jezioro Tałty jest jednym z najgłębszych jezior na Mazurach. Największa głębina ma 45 metrów, a miejsce potencjalnego zatonięcia łodzi znajduje się na 30 metrach. Na takich głębokościach mogą pracować wyłącznie wyspecjalizowani nurkowie, a wynurzanie się z 30 metrów musi odbywać się powoli, ponieważ może zajść zjawisko dekompresji. Poszukiwania utrudniał dodatkowo fakt, że na głębokości ok. 10 metrów jest już zupełnie ciemno, dlatego nurkowie muszieli używać lamp.

Na jeziorze Tałty pracowała też policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Użyto śmigłowca LPR. Niestety, w sobotę (18 czerwca) około godz. 20:30 akcja poszukiwawcza została zakończona. 8-letnia dziewczynka nie żyła, a jej ciało wyciągnięto z wody. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Rok temu do jeziora Tałty spadł helikopter. Zobacz zdjęcia