Trzy osoby nie żyją, dziecko walczy o życie. Makabryczny wypadek na torach w Martianach
Do tragicznego w skutkach w wypadku doszło w sobotę około godz. 16 w Martianach, między Kętrzynem a Giżyckiem. Jak podała policja, jadący gminną drogą kierowca opla vectry nie zachował ostrożności podczas przejeżdżania przez niestrzeżony przejazd kolejowy i wjechał pod pociąg relacji Białystok - Gdynia.
Więcej informacji: Trzy osoby nie żyją, dziecko walczy o życie. Makabryczny wypadek na torach w Martianach [ZDJĘCIA]
Na miejscu zginął 21-letni kierujący oraz pasażerowie w wieku 43 i 23 lat. Czwarta osoba z tego auta, 11-letni chłopiec był reanimowany. Nieprzytomny został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala dziecięcego w Olsztynie.
Czytaj: Kętrzyn. Zawaliła się kamienica! 9 zastępów straży w nocnej akcji
Tragedia w Martianach. W jakim stanie jest 11-latek, który przeżył zderzenie z pociągiem?
- Chłopiec żyje, był operowany w nocy. Nadal pozostaje w stanie bardzo ciężkim po urazie wielonarządowym. Jest na oddziale intensywnej terapii - powiedział PAP w niedzielę rzecznik Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego Grzegorz Adamowicz. Podróżujące oplem ofiary wypadku to mieszkańcy miasta i gminy Kętrzyn. Pociągiem jechało 55 podróżnych i obsługa, nikomu nic się nie stało. Policja podała, że maszynista był trzeźwy.