Utonięcie na jeziorze Mosąg
Dwóch rybaków utonęło w miniony weekend na jeziorze Mosąg niedaleko Olsztyna. W sobotę (8 sierpnia) ok. godz. 18 dwaj mężczyźni w wieku 53 i 30 lat wybrali się na ryby. Następnego dnia ok. godz. 11 policjanci z Dobrego Miasta otrzymali zgłoszenie o zaginięciu rybaków.
Służby rozpoczęły poszukiwania. Na brzegu jeziora odnaleziono ubrania i rzeczy osobiste poszukiwanych mężczyzn, z kolei na jeziorze pływała wywrócona łódka. Później potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - odnaleziono ciała obu mężczyzn.
Później odnaleziono ciała obu mężczyzn. Znajdowały się w dwóch różnych miejscach jeziora, które leży pomiędzy Brąswałdem i Barkwedą, kilkanaście kilometrów na północ od Olsztyna. Śledczy ustalają dokładne przyczyny i okoliczności tragicznego zdarzenia.
Na chwilę obecną nie są znane dokładne przyczyny oraz okoliczności tej tragedii. Ich ustaleniem zajmą się policyjni śledczy razem z prokuratorem. Ciała mężczyzn zostały zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych, dzięki którym poznamy dokałdną przyczynę ich zgonu - mówi podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.