W sobotę (13 sierpnia) w jeziorze Narie w gminie Morąg utonęła 45-letnia kobieta. Dryfujące ciało zauważyli plażowicze i powiadomili służby. Kobietę wyciągnęli z wody strażacy i przeprowadzili reanimację. Niestety, nie udało się uratować 45-latki.
Następnego dnia około godz 14 dyżurny komendy powiatowej policji w Ostródzie został powiadomiony o zdarzeniu nad jeziorem Gil w miejscowości Kotkowo (gmina Łukta). - 69-letni mężczyzna po tym jak wszedł do wody zniknął z pola widzenia przebywającym z nim na brzegu osobom - mówi podkom. Michał Przybyłek z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg. Rozpoczęto akcję reanimacyjną do czasu przyjazdu służb. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.
W obu przypadkach weekendowych utonięć policjanci ustalali szczegóły pod nadzorem prokuratora.