Śmierć kierowcy pod Węgorzewem. Auto rozpadło się na pół
Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie poinformowała w rozmowie z PAP, że do tragicznego wypadku doszło w środę (15 maja) około godz. 5 rano na prostym odcinku drogi. 30-letni kierowca audi z nieznanych w tej chwili przyczyn otarł się o niezbyt grube drzewo, przez co jego samochód dachował i zatrzymał się w rowie. Auto rozpadło się na pół, a od większych części pojazdu oderwały się mniejsze elementy. Policjanci i strażacy przeszukali teren w pobliżu miejsca wypadku. Poza zmarłym kierowcą nie znaleźli innych osób, więc prawdopodobnie kierowca jechał sam. Jak informuje st. post. Magdalena Hrynkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie, dokładne przyczyny wypadku będzie wyjaśniać policja. W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia strażaków z porannego wypadku.
Polecany artykuł: