W niedzielę (24 listopada), przed południem w miejscowości Tolko k. Bartoszyc policjanci z drogówki chcieli zatrzymać do kontroli drogowej audi. W samochodzie siedziało dwóch mężczyzn. Po wydaniu polecenia do zatrzymania, kierujący autem gwałtownie zatrzymał się kilkadziesiąt metrów od policjantów, a następnie zawrócił i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za autem, które na łuku drogi wpadło do rowu.
Polecany artykuł:
Uciekinierzy nie poddali się. Kierujący i pasażer wysiedli z audi i rozbiegli się w różnych kierunkach. Policjanci pobiegli za kierowcą i zatrzymali go. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie. Ponadto miał w kieszeni woreczek z białym proszkiem, a w jego aucie znaleziono ich jeszcze więcej. Łącznie zabezpieczono ponad 45 gramów substancji, która okazała się być amfetaminą.
26–latek z gminy Bartoszyce trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty tj. niezatrzymania się do policyjnej kontroli i posiadania środków odurzających. Mężczyzna przyznał się i złożył wyjaśnienia. Od wyników badań krwi mężczyzny zależy, czy usłyszy kolejny zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym pod działaniem zabronionych substancji.
Funkcjonariusze ustalili także dane pasażera, który zostanie przesłuchany w związku z tym zdarzeniem.