Upał w Olsztynie. Rodzice zostawili dziewczynki w rozgrzanym aucie. Interwencja straży miejskiej

Dzieci w rozgrzanym aucie. Przechodzień powiadomił straż miejską

W czwartek (4 sierpnia) przy ul. Wyzwolenia w Olsztynie do patrolu straży miejskiej zwrócił się przechodzień, który zauważył dwoje dzieci w pojeździe zaparkowanym na słońcu. Strażnicy natychmiast udali się w stronę wskazanego pojazdu. Drzwi były zamknięte, ale udało się otworzyć bagażnik auta. Chwilę potem zjawili się rodzice dziewczynek. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, a maluchom nic się nie stało.

Służby przypominają, że w upalne dni wnętrze samochodu nagrzewa się bardzo szybko. Przy temperaturze powietrza wynoszącej ponad 30 stopni Celsjusza, wnętrze auta może w ciągu kilkunastu minut rozgrzać się do temperatury przekraczającej 40 stopni Celsjusza, by z biegiem czasu sięgnąć nawet 65 stopni Celsjusza. Są to wartości, które zagrażają nie tylko zdrowiu ale i życiu dzieci. Pamiętajmy o tym i nie zostawiajmy naszych pociech samych nawet na przysłowiową minutkę.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Mężczyzna bez spodni i butów zwrócił uwagę policjantów. "Zawód miłosny" pchnął go do desperackiego kroku