Utonięcia na Warmii i Mazurach. Dramatyczna statystyka

Utonięcia na mazurskich jeziorach. Od początku sezonu było ich już 14

W czwartek (17 sierpnia) 76-letni mężczyzna utonął w jeziorze Śniardwy. Przed godz. 15 strażacy otrzymali zawiadomienie o tonącej osobie w Nowych Gutach w powiecie piskim. Mężczyzna został wyciągnięty z jeziora przez osoby postronne. Ratownicy prowadzili na miejscu akcję reanimacyjną. Niestety, 76-latek zmarł.

Dzień wcześniej, w środę (16 sierpnia) w jeziorze Kalwa w Pasymiu utonął 38-latek. Mężczyzna po wydobyciu z wody był reanimowany, ale jego również nie udało się go uratować. Jak podał PAP rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie asp. Tomasz Markowski, od początku maja na Warmii i Mazurach utonęło w sumie 14 osób. W analogicznym okresie w ubiegłym roku życie utopiło się 25 osób.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 68-latek nie wrócił z wyprawy na ryby. Najpierw odnaleziono łódkę. Potem potwierdziło się najgorsze