Justyna Burska

i

Autor: Radio UWM FM Justyna Burska

Miała 29 lat

Justyna Burska nie żyje. Utytułowana pływaczka zginęła w wypadku. "Niewyobrażalna tragedia"

2024-08-19 13:56

Nie żyje Justyna Burska. Utytułowana pływaczka, medalistka mistrzostw Polski i rekordzistka kraju miała 29 lat. Zginęła w sobotę (17 sierpnia) pod Olsztynem, po tym jak prowadzony przez nią motocykl zderzył się z samochodem osobowym.

Wypadek pod Olsztynem. Zginęła utytułowana pływaczka

W sobotę (17 sierpnia) doszło do wypadku na na skrzyżowaniu dróg Różnowo - Barczewko - Tuławki. Około godz. 17:45 kierowca toyoty nie zastosował się do znaku STOP i nie ustąpił pierwszeństwa motocyklistce. Doszło do zderzenia pojazdów. Niestety, 29- letnia kobieta zginęła na miejscu. Jak informuje kom. Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, 23-letni kierowca toyoty był trzeźwy. Jechał z pasażerką, która trafiła do szpitala. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.

Podczas długiego weekendu sierpniowego, w dniach 15-18 sierpnia na terenie Olsztyna i powiatu olsztyńskiego, jak informuje policja, doszło do czterech wypadków, w których ranne zostały cztery osoby, a jedna osoba zginęła. Policjanci pracowali na miejscu 42 kolizji drogowych.

Justyna Burska - kim była?

Kobietą kierującą motocyklem, która zginęła w wypadku pod Olsztynem była Justyna Burska, utytułowana pływaczka. Wielokrotnie reprezentowała Polskę na zawodach międzynarodowych, zdobywała medale Mistrzostw Polski we wszystkich kategoriach wiekowych oraz była rekordzistką Polski w stylu dowolnym. Specjalnością Justyny Burskiej było pływanie nie tylko w basenie, ale również na wodach otwartych. Występowała w mistrzostwach świata, mistrzostwach Europy i Uniwersjadzie. Reprezentowała barwy klubów UKS Piątka Konstantynów Łódzki oraz AZS UWM Olsztyn. Po zakończeniu kariery była trenerką pływania. Miała 29 lat.

- Z wielkim smutkiem i ogromnym żalem przyjęliśmy informacje o tragicznej śmierci naszej byłej zawodniczki, koleżanki, przyjaciółki – JUSTYNY BURSKIEJ. To niewyobrażalna tragedia, której długo nie będziemy w stanie zaakceptować i się z nią pogodzić - czytamy we wpisie klubu z Konstantynowa Łódzkiego w mediach społecznościowych.

Julia Szeremeta zdradza, co zrobi z pieniędzmi i mieszkaniem po IO w Paryżu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki