Straszna śmierć dziewczynki

W tym miejscu psy rozszarpały 7-letnią Natalkę. "Jeśli on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę"

2024-06-27 10:44

We wsi Bark na Warmii 7-letnią Natalkę zagryzły psy. Sprawę strasznej śmierci dziewczynki bada olsztyńska prokuratura. O ironio, nazwa wsi w języku angielskim oznacza słowo "szczekać". Psów jest tutaj mnóstwo. Tabliczki na posesjach przestrzegają przed obecnością czworonogów. - Jeśli on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę - widnieje napis przed bramą sołtysa.

Horror pod Olsztynem. Psy zagryzły 7-latkę

We wtorek (25 czerwca) po godz. 14 olsztyńscy policjanci odebrali zgłoszenie, że na jednej z posesji w gminie Barczewo znaleziono zwłoki 7-letniej dziewczynki. – Policjanci ustalili, że na tej posesji prowadzone są hodowle psów. Jedna z nich są to buldogi francuskie, a druga dogi niemieckie – powiedział mł. asp. Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziewczynka weszła w kontakt z tymi psami i została ugryziona na tyle dotkliwie, że poniosła śmierć – dodał policjant. Wilczewski dodał również, że według ustaleń policji, dziewczynka przebywała u zaprzyjaźnionych osób. – Nie była przypadkową osobą, spędzała na tej posesji czas, często tam gościła, więc psy były jej znane, były z nią oswojone, dlatego też przyłożymy wszelkich starań, żeby ustalić, jak doszło do tej tragedii – zaznaczył Wilczewski.

Prokuratorskie śledztwo

W środę (26 czerwca) śledztwo w tej sprawie wszczęła olsztyńska prokuratura. Szef Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ Piotr Machul poinformował, że śledztwo będzie prowadzone w kierunku art. 160 par. 2 i art. 155 kk, czyli narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Śledztwo ma wyjaśnić, czy zaniechano sprawowania opieki nad dzieckiem, dopuszczając do jego kontaktu z psami rasy dog niemiecki, które pogryzły dziewczynkę, wskutek czego zmarła. Prok. Machul dodał, że "wszystkie te okoliczności będą teraz weryfikowane". Nikomu nie przedstawiono jak dotąd zarzutów.

7-latka zagryziona przez sforę psów! Wydostały się z kojca? Wielka tragedia

Sąsiedzi o śmierci 7-letniej Natalki. "Nieszczęśliwy wypadek"

Sąsiedzi tragiczną śmierć 7-latki nazywają "nieszczęśliwym wypadkiem" i zapewniają, że psy nie są groźne, a hodowcy zabezpieczają zwierzęta. Sołtys wsi Bark sprawy komentować nie chce, choć - jak przyznaje w rozmowie z "Wirtualną Polską" - dziennikarze od chwili tragicznej śmierci Natalki pojawiają się we wsi bardzo często. O ironio, sam sołtys przed bramą ma tablicę, na której widnieje rysunek z głową psa oraz symbol rewolweru. Obok znajduje się napis "Jeśli on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę".

ZOBACZ TEŻ: Paragon grozy?! Turyści na Mazurach pokazali rachunek za jedzenie. Ceny szokują

K.BOSAK: MAMY DO CZYNIENIA Z RZĄDEM DYLETANTÓW
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki