Możliwość zmian w realizacji budżetów obywatelskich wprowadzają zapisy specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Rozwiązania przyjęte przez radnych pozwalają na dotrzymanie zobowiązań, które powstały w poprzednich edycjach, a z różnych względów nie zostały zrealizowane. - Nie rezygnujemy z Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Modyfikujemy jednak nasze plany w taki sposób, by doprowadzić do finalizacji szeregu minionych projektów - zapewnia Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Decyzja olsztyńskiej Rady Miasta oznacza, że konsultacje zaplanowane na 2022 rok, odbędą się w roku kolejnym. Natomiast te, które miały się odbyć w 2023 roku - w związku ze zmianą harmonogramu działań - zostały odwołane. Mówi Aneta Szpaderska, dyrektor Prezydenta Miasta o Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miasta Olsztyna:
W związku z wojną w Ukrainie wiele grup społecznych, które dotychczas angażowały się w realizację OBO, np. organizowały spotkania, punkty konsultacyjne, zajmowały się promocją projektów teraz działa na rzecz pomocy Ukraińcom.
Polecany artykuł:
Ratusz zapewnia, że prace nad większością projektów wybranych w minionej edycji Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego będą realizowane. Zaledwie trzy spośród zwycięskich propozycji zostaną przeniesione na kolejny rok:
- "AED - Akcja-Defibrylacja" - projekt zakładał m.in. szkolenia dla 100 nauczycieli w zakresie obsługi defibrylatorów; wprowadzanie w tym roku dodatkowych obowiązków dla nauczycieli w obliczu ciągłych zmian w obszarze edukacji oraz rosnących obowiązków związanych z organizacja procesu nauczania i opieki dla dzieci ukraińskich uchodźców może istotnie wpłynąć na jakość wykonania projektu;
- remont ul. Murzynowskiego oraz remont chodników i budowy zatok na ul. Świtycz-Widackiej - nie chcemy narażać mieszkańców na dodatkowe uciążliwości, poza utrudnieniami w ruchu wynikającymi z rozbudowy linii tramwajowych.
Te zadania oraz pięć rozpoczętych jeszcze w 2021 roku zostaną zrealizowane w roku 2023. Chodzi m.in. o modernizację boiska na terenie III LO, czyli projektu wybranego w 2020 roku. Wartość zaplanowana i skonsultowana wynosiła pół miliona złotych. Jednak po ubiegłorocznym rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że najniższa oferta była wyższa o ponad 60 proc. i wynosiła prawie 820 tys. zł.
Ratusz uważa, że niemożność realizacji wcześniej wybranych zadań wynikała głównie z inflacji, gigantycznych wzrostów cen energii elektrycznej, gazu, paliwa, robocizny i materiałów budowlanych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Olsztyn ma najlepszą studentkę położnictwa. Wielki sukces Aleksandry Ros [Zdjęcia]
Źródło: Urząd Miasta w Olsztynie