- Mamy więcej osób wymagających hospitalizacji niż podczas drugiej fali pandemii, ale mamy też więcej przygotowanych miejsc do ich leczenia - powiedział Guzek. - Staramy się wyprzedzać pandemię i zapewniać zapas wolnych miejsc. W razie potrzeby nadal jest możliwość dalszego zwiększenia bazy łóżkowej dla pacjentów z COVID-19.
Koronawirus. Ponad 200 dodatkowych łóżek w warmińsko-mazurskim
Jak zaznaczył rzecznik wojewody, od 1 marca w regionie uruchomiono w sumie 215 dodatkowych łóżek, w ostatnich dniach m.in. w Ełku, Braniewie i Działdowie. Zgodnie z decyzją wojewody, np. działdowski szpital od 15 marca ma zapewnić 6 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2, a także 30 łóżek dla zakażonych pacjentów, w tym pięć respiratorowych dla najciężej chorych, wymagających wentylacji wspomaganej i intensywnej terapii.
Guzek przekazał również, że według jego informacji na tę chwilę szpitale w regionie dysponują wystarczającą kadrą w stosunku do aktualnej liczby łóżek. Zaznaczył, że wojewoda od lutego skierował 17 osób do pracy przy zwalczaniu COVID-19. Są wśród nich lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Warmińsko-mazurskie. 17 marca ruszają szczepienie osób dializowanych. W przyszłym tygodniu - chorych onkologicznie
Zdaniem rzecznika, chociaż woj. warmińsko-mazurskie nadal ma najwyższe w kraju wskaźniki zakażeń w stosunku do liczby mieszkańców, to w drugim tygodniu obowiązywania w regionie lockdownu wzrost liczby zajętych łóżek covidowych był już znacznie mniejszy niż w pierwszym tygodniu tych obostrzeń.
We wtorek na Warmii i Mazurach potwierdzono 1003 kolejne przypadki zakażenia koronawirusem. Współczynnik zakażeń wyniósł 7,06 na 10 tys. mieszkańców i był najwyższy w kraju. Resort zdrowia podał też, że zmarło 40 osób – trzy wyłącznie wskutek COVID-19, a 37 w wyniku współistnienia tej choroby z innymi schorzeniami.