W piątek, 11 czerwca, pogoda w Polsce będzie podobna do tej czwartkowej. Nadal ciepło, a nawet bardzo ciepło. Maksymalna temperatura od 22 do 26 stopni. Trochę chłodniej nad morzem i w obszarach podgórskich, tj. 18 – 22 stopnie Celsjusza.
Synoptycy IMGW ostrzegają, że choć na ogół będzie pogodnie, to miejscami zaczną się pojawiać chmury, a nawet burze. – Cały czas dominować będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, ale też pojawią się obszary, nad którymi chmur będzie przybywać. Jednak pogodnie – mówi synoptyk IMGW Szymon Ogórek.
Na wschodzie kraju, czyli w woj. podlaskim, lubelskiego, podkarpackiego, częściowo świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego po południu będzie przybywać chmur, lokalnie mogą wystąpić burze. W rejonach występowania burz należy się spodziewać opadów deszczu do 20 mm i wiatrów wiejących - w porywach - z prędkością do 60 km/h.
Wśród zagrożonych regionów jest również wschodnia część województwa warmińsko-mazurskiego. Zagrzmi głównie na Mazurach. IMGW wydało ostrzeżenie I stopnia przed burzami z gradem dla powiatów: węgorzewskiego, gołdapskiego, oleckiego, ełckiego, piskiego i giżyckiego.
- Lokalnie prognozowane są burze, którym towarzyszyć będą opady deszczu o wydajności do około 20 mm, porywy wiatru do 60 km/h i drobny grad - czytamy w komunikacie IMGW. Burze z gradem na Mazurach mają pojawić się już wczesnym popołudniem i pozostać do wieczora. Prawdopodobieństwo ich występowania szacowane jest na 70 proc.
Czym jest zagrożenie I stopnia według synoptyków IMGW? - Przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia - czytamy w komunikacie IMGW. Ponadto należy spodziewać się m.in. utrudnień w ruchu drogowym.
Polecany artykuł: