W trakcie pełnionej służby kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie, zauważyli pojazd marki BMW. - Auto od razu wzbudziło zainteresowanie mundurowych, ponieważ zaparkowany był na jednej z bocznych dróg gminy Pozezdrze i od kilku dni nikt nim nie jeździł - mówi asp. Agnieszka Filipska, oficer prasowy węgorzewskiej policji.
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić BMW, w tym numer VIN w policyjnych systemach teleinformatycznych. Przypuszczenia policjantów o tym, że samochód został skradziony, sprawdziły się. Do kradzieży doszło kilka dni temu na terenie w Ełku. Dzięki działaniom węgorzewskich mundurowych będzie mógł wrócić do właściciela.
- Następnie policjanci na podstawie uzyskanych nagrań monitoringu z miejsca kradzieży wytypowali podejrzanego o ten czyn mężczyznę - relacjonuje Filipska. Funkcjonariusze prewencji zatrzymali 46-latka. Mieszkaniec gminy Węgorzewo oświadczył, że był zmuszony ukraść samochód, ponieważ... spóźniłby się na przesłuchanie do prokuratury. Dodał również, że skorzystał z okazji i z jednej z ełckich przychodni zabrał kurtkę z kluczykami, po czym odjechał skradzionym BMW.
Zatrzymany 46-latek został przekazany policjantom z ełckiej komendy. Grozi mu kara do 10-lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec mieszkańca gminy Węgorzewo tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy.