Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Brzezin mówił, że "rano dotarła tragiczna wiadomość, że na niepodległe państwo Ukrainy napadł agresor - Federacja Rosyjska". - To nas bardzo zgnębiło, nie tylko Ukraińców ale wszystkich w całej Polsce. Jesteśmy rozgoryczeni, przerażeni, ale nade wszystko jesteśmy solidarni z narodem ukraińskim i deklarujemy jako partnerzy ukraińskich regionów pomoc - mówił Brzezin. - Naród ukraiński ma prawo samodzielnie wytyczać drogę rozwoju i życia jego mieszkańców. To oburzające, by w XXI wieku, w środku demokratycznej Europy doszło do agresji jak przed ponad 70 laty.
- Potępiamy akt agresji. Musimy być silni, mocni. W regionie Warmii i Mazur z mniejszością ukraińską żyjemy w bardzo dobrych relacjach, tworząc dobrą rzeczywistość - podkreślił marszałek. Zwracając się do Ukraińców powiedział, że mogą liczyć na samorządy z Warmii i Mazur. - Jesteśmy gotowi na pomoc i przyjmowanie uchodźców. Będziemy też głośnym i wyraźnym głosem wyrażać wolę jedności z ukraińskim narodem i potępiać agresora, który złamał wszelkie zasady - dodał Brzezin.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz wskazał, że samorząd we współpracy z marszałkiem i wojewodą jest gotowy do przyjęcia potrzebujących z Ukrainy. - Sprzeciwiamy się barbarzyństwu, jakie spotkało Ukraińców. Doskonale wiemy czym jest wolność, demokracja i suwerenność. Nikt nie ma prawa tych wartości odbierać narodowi ukraińskiemu - dodał. Wśród ukraińskich miast zaatakowanych przez rosyjskie wojsko, jest m.in. Łuck, miasto partnerskie Olsztyna.
Wicemarszałek Miron Sycz mówił, że jest przekonany, iż "ten bandycki napad Putina na Ukrainę będzie osądzony przez cały demokratyczny świat". - W życiu nie miałem tyle telefonów co dziś. Największą solidarność deklarowali mieszkańcy, dzwoniąc do nas, do liderów mniejszości ukraińskiej, mówiąc, że chcą przyjąć rodziny, dzieci z Ukrainy. Dwie szkoły z ukraińskim językiem: w Górowie Iławeckim i Bartoszycach zaoferowały przyjęcie uczniów z Ukrainy - podkreślił Sycz.
Polecany artykuł:
Wyrazy wsparcia dla Ukrainy płyną nie tylko ze strony samorządów w Olsztynie. Na budynku urzędu miasta w Ełku wywieszono w czwartek (24 lutego) flagę Ukrainy. - W obliczu barbarzyństwa, jakim jest wojna, wojna wypowiedziana Ukrainie przez Rosję i bestialskiego ataku zbrojnego, jesteśmy solidarni z Ukraińcami. Na ratuszu wywiesiliśmy flagę Ukrainy, obok flagi Polski i miasta - poinformował w czwartek (24 lutego) w mediach społecznościowych prezydent Tomasz Andrukiewicz. Samorządowiec przypomniał, że dzień wcześniej ełcka rada miejska przyjęła specjalne stanowisko, w którym potępiła wojnę i zadeklarowała pomoc humanitarną. - Już w ubiegłym tygodniu zadeklarowałem, że Ełk gotów jest przyjąć uciekające przed wojną rodziny z Ukrainy. Mamy w rezerwie mieszkania na wypadek kryzysu oraz pomieszczenia mieszkalne w Ełckim Centrum Rewitalizacji Społecznej Stajnia. Jesteśmy do dyspozycji polskiego rządu, wojewody i we współpracy z innymi samorządami będziemy wspomagać potrzebujących - zapewnił Andruszkiewicz.