Sumienie go ruszyło, gdy zobaczył policjantów
O tym, że kradzież nie popłaca przekonał się 20-latek, który przez uchylone okno dostał się do jednego z mieszkań na terenie miasta, skąd ukradł pieniądze, złotą obrączkę oraz elektronarzędzia o wartości blisko 3,5 tysiąca złotych. Mężczyzna na widok mundurowych sam zwrócił pokrzywdzonemu część łupu. Teraz za kradzież cudzego mienia grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę (01.07.2020) około godz. 13:30 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony przez mężczyznę, że nieznany sprawca wszedł przez uchylone okno i z remontowanego mieszkania ukradł elektronarzędzia oraz narzędzia budowlane. Łupem złodzieja stały się również pieniądze w kwocie 150 zł. oraz złota obrączka. Wartość skradzionego mienia została oszacowana przez pokrzywdzonego na łączną sumę blisko 3,5 tyś złotych.
5 lat więzienia dla złodzieja
Pod wskazany adres pojechali policjanci. Widok zaparkowanego radiowozu przed budynkiem, gdzie doszło do zdarzenia tak wystraszył sprawcę, że po odjeździe policjantów sam oddał pokrzywdzonemu skradzione rzeczy.
Jak tłumaczył nie może oddać tylko obrączki, ponieważ zdążył ją sprzedać u jednego z jubilerów mieszczących się na terenie miasta. Chwilę później, i ona została odzyskana, a następnie trafiła do prawowitego właściciela.
Wkrótce 20-latek odpowie przed sądem. Za przestępstwo kradzieży grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.