- W Elblągu mamy 420 miejsc w czterech salach gimnastycznych przy elbląskich szkołach, które uruchomione mogłyby zostać w pierwszej kolejności do zakwaterowania uchodźców - poinformował elbląski ratusz. Urzędnicy dodają, że "w obawie, że ilość tych miejsc może być niewystarczająca prezydent miasta polecił również przygotowanie kolejnych placówek oświatowych, które mogłyby stać się bazą noclegową dla uchodźców oraz zabezpieczenie na ten cel dostępnych lokali z zasobu komunalnego".
W związku z sytuacją wokół Ukrainy odbyło się posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wzięli w nim udział: wiceprezydenci Elbląga – Janusz Nowak i Michał Missan, sekretarz Miasta Artur Zieliński, dyrektor departamentu zarządzania kryzysowego Tomasz Świniarski, dyrektor departamentu edukacji Małgorzata Sowicka, dyrektor Elbląskiego Centrum Usług Społecznych Beata Kulesza oraz dyrektor ZBK Jacek Migdalski.
Poinformowano, że podczas spotkania "analizowane były między innymi możliwości zakwaterowania i zaprowiantowania tych osób oraz zapewnienia im w razie konieczności opieki medycznej".
Z kolei prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz powiedział PAP, że miasto Olsztyn kilka dni temu zgłosiło wojewodzie warmińsko-mazurskiemu 60 miejsc dla uchodźców w hotelu Relax. - Tę gotowość podtrzymujemy, z naszej strony nic się nie zmienia - powiedział PAP Grzymowicz.
Rzecznik prasowy starostwa powiatowego w Olsztynie Wojciech Szalkiewicz poinformował, że jednostka ta dysponuje spisem miejsc, ośrodków, w których ewentualnie mogliby być rozlokowani uchodźcy. - Spis taki powstał w związku z pandemią, na wypadek potrzeby izolacji ludzi. Jest on aktualny - podkreślił Szalkiewicz.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami o sytuacji na Ukrainie, zapraszamy do śledzenia naszej relacji. Wojna na Ukrainie. Ważny rosyjski polityk: "Mamy w d***e sankcje" [RELACJA]
Polecany artykuł: