W środę (18 listopada) ok. godz. 17:30 na drodze ekspresowej S7 między Napierkami a Powierżem doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. - Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że Bentleyem 67-letni mieszkaniec Warszawy, jadąc prostym odcinkiem drogi w kierunku Gdańska dachował i wylądował w przydrożnym rowie - mówi sierż. Alicja Pepłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.
Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna wypadł z pojazdu. 67-latek zginął na miejscu. Przy wypadku pracowali policjanci ruchu drogowego, grupa dochodzeniowo-śledcza, technik kryminalistyki oraz prokurator rejonowy.