Wzięła na ręce małe dziecko i nie miała skrupułów! Czego się nie robi dla 79 tys. zł... Szok pod Giżyckiem
Małe dziecko posłużyło trzem kobietom do oszukania mieszkanki Wydmin pod Giżyckiem. Nieznajome zjawiły się pod domem 89-latki w Niedzielę Wielkanocną, 17 kwietnia. Gdy ta otworzyła drzwi, cała trójka wraz z dzieckiem weszły od razu do środka, nie czekając nawet na zaproszenie. Kobieta trzymająca na rękach małe dziecko poprosiła o szklankę herbaty i rozłożyła na podłodze w kuchni koc, gdzie usiadła z maluchem. W tym czasie druga z oszustek stanęła w drzwiach przedpokoju z przełożonym przez przedramię długim kocem. Gdy staruszka robiła herbatę, kobiety rozmawiały ze sobą w obcym języku, ale po chwili wyszły w pośpiechu z domu. 89-latka zorientowała się, że straciła 79 tys. zł, które padły łupem nieznajomych i wezwała policję, ale oszustki zdążyły się już oddalić w nieznanym kierunku.
- Śledczy poszukują trzech kobiet, które okradły starszą panią. Wszystkie osoby będące świadkami zdarzenia lub posiadające informacje pozwalające na ustalenie ich personaliów osobowych proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Giżycku pod numerami telefonów: 47 735 22 00, 47 735 22 64 lub 47 735 22 31 - apelują mundurowi z Giżycka.