Rodzinny dramat

Zabiła rodziców i uniknie więzienia? Jednoznaczna opinia biegłych o Klaudii W.

Czy Klaudia W., która zabiła swoich rodziców, uniknie więzienia? Wiele wskazuje na to, że tak. Prokuratura planuje umorzyć śledztwo, ponieważ biegli orzekli, że w chwili popełnienia przestępstwa była niepoczytalna. Zamiast kary, młoda kobieta będzie leczona przez specjalistów.

Rodzinny dramat w Ostródzie. Córka pozbawiła życia rodziców

Pod koniec lutego 2024 r. w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do potwornej tragedii. Małżonkowie Dorota i Adam W. zostali zabici w swoim domu. Ona miała 49 lat, on – 57. Ich syn, zaalarmowany brakiem kontaktu z rodzicami, wezwał policję. Funkcjonariusze, wyłamując drzwi, weszli do mieszkania. Na miejscu znaleźli ciała małżonków. Rodzice Klaudii W., spoczęli razem w jednym grobie na cmentarzu w Ostródzie. Miejscem spoczynku opiekuje się ich syn.

Za śmierć rodziców odpowiedzialna jest ich 27-letnia córka. Klaudia W. nie tylko zabiła swoich rodziców, ale również znieważyła ich zwłoki. Polała je łatwopalną cieczą i podpaliła. Po straszliwym czynie Klaudia starała się uciec samochodem ojca, ale staranowała płot. Młoda kobieta uciekła pieszo, idąc przed siebie w brudnych ubraniach. Kilka godzin później zatrzymana na otwartym polu, kilkanaście kilometrów od miejsca zbrodni.

Po zatrzymaniu Klaudia W. trafiła do aresztu. Po przedstawieniu jej zarzutów, została przewieziona do aresztu śledczego w Grudziądzu. Wcześniej usłyszała zarzuty zabójstwa rodziców oraz znieważenia ich zwłok. Kilka tygodni później, z powodu stanu jej zdrowia, prokuratura zdecydowała o przewiezieniu 27-latki do szpitala psychiatrycznego w Kocborowie koło Starogardu Gdańskiego.

Biegli o Klaudii W.

W nowym miejscu była obserwowana przez biegłych, którzy przez miesiące analizowali jej zachowanie. Ich ocena była kluczowa. W końcu, pod koniec października, lekarze wydali opinię. Klaudia W. w chwili popełnienia czynu była niepoczytalna.

W opinii biegłych Klaudia W., w momencie popełnienia czynu, była niepoczytalna. Czekamy jeszcze na ostateczną opinię i prawdopodobnie w grudniu skierujemy do sądu wniosek o umorzenie sprawy.

- mówi Rafał Koziński, szef prokuratury w Ostródzie.

O Klaudii W. pisały media nie tylko polskie, ale i zagraniczne media. Określiły ją jako „Laleczkę Szatana”. Wcześniej była doskonałą uczennicą, modelką i aktorką.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Morze łez na pogrzebie małżeństwa z Ostródy. „Śmierć przychodzi nagle…”

Zabiła obojga rodziców maczetą Klaudia W. trafiła za kraty

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki