W miniony weekend policjanci zostali wezwali do jednego z mieszkań w Olsztynie, gdzie zgłaszający znalazł ciało swojego znajomego. Mężczyzna twierdził, że nie wie co się stało i w jaki sposób mogło dojść do śmierci kolegi. Funkcjonariusze nie mieli jednak wątpliwości, że do śmierci 61-latka ktoś się przyczynił. Świadczyły o tym m.in. obrażenia na ciele mężczyzny. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu olsztyńskiej komendy, którzy ustalili, że to właśnie zgłaszający jest najprawdopodobniej odpowiedzialny za zbrodnię.
Ustalenia śledczych pozwoliły na odtworzenie przebiegu tego zdarzenia. Podczas libacji alkoholowej miało dojść do kłótni pomiędzy 42-latkiem a ofiarą. Młodszy z mężczyzn w pewnym momencie zaatakował znajomego, okładając go po całym ciele. W ten sposób doprowadził do śmierci kolegi. Mężczyzna bojąc się odpowiedzialności posprzątał mieszkanie i po jakimś czasie wezwał na miejsce służby.
42-latek został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Olsztyn - Południe, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zgodnie z Kodeksem Karnym 42-latkowi grozić może kara dożywotniego pozbawienia wolności.