Zadźgał nożem partnera matki. Wpadł po policyjnym pościgu
Sąd Okręgowy w Olsztynie kilka dni temu zapowiedział, że w środę (31 stycznia) ogłosi wyrok ws. Przemysława A. Mężczyzna oskarżony jest o sześć przestępstw, w tym zabójstwo. Do ogłoszenia wyroku jednak nie doszło. Sąd wznowił przewód sądowy i oznajmił, że przed wyrokowaniem oskarżony Przemysław A. zostanie poddany kolejnemu badaniu sądowo-psychiatrycznemu przez zespół specjalistów ze szpitala w Choroszczy.
Wszystkie przestępstwa, o jakie jest oskarżony Przemysław A., zostały popełnione 4 i 5 sierpnia 2022 roku w Biskupcu k. Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie). Według ustaleń prokuratora Przemysław A. 4 sierpnia 2022 r. w jednym z domów w Biskupcu zaatakował nożem mężczyznę, który od dłuższego czasu był w związku z jego matką. Oskarżony zadał pokrzywdzonemu tak wiele ciosów, że ofiara zmarła na miejscu. Po dokonaniu zabójstwa A. zabrał kluczyki do busa należącego do ofiary i jeździł po Biskupcu i okolicy.
W nocy z 4 na 5 sierpnia 2022 r. policjanci próbowali zatrzymać Przemysława A. Chociaż policjanci używali sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nie zatrzymał się i zaczął uciekać, doprowadzając po drodze do kilku kolizji. Oprócz zabójstwa usłyszał zarzut "dokonanie zaboru pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia, niewykonanie wydanego przez policjantów polecenia zatrzymania pojazdu, czynną napaść na policjanta, a także kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających oraz posiadanie substancji psychotropowych w postaci tabletek ekstazy i amfetaminy".
Prokurator chce 25 lat. Oskarżony "prosi o szansę"
Za wszystkie przestępstwa prokurator przed tygodniem zażądała skazania Przemysława A. na 25 lat więzienia oraz orzeczenie od oskarżonego na rzecz oskarżycielek posiłkowych (matki i siostry pokrzywdzonego) zadośćuczynienia po 50 tys. zł. Prokurator wniósł także o orzeczenie wobec oskarżonego łącznego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 7 lat oraz świadczenia pieniężnego 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
O surowszy wyrok wnieśli pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych oraz jedna z oskarżycielek posiłkowych, prosząc o wymierzenie oskarżonemu kary dożywocia.
Sam Przemysław A. w dniu rozpoczęcia procesu, tj. w maju 2023 r. nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. W mowie końcowej przed tygodniem w ostatnim słowie powiedział, że jest mu przykro za to, co się stało i złożył kondolencje pokrzywdzonym. Jednocześnie poprosił sąd "o danie mu szansy i łagodniejszy wymiar kary".
Obrona Przemysława A. wnosiła o karę w granicach minimalnego zagrożenia ustawowego. Jednocześnie adwokat A. zwracał uwagę na sprzeczności w dotychczasowych opiniach, co do których zgodził się sąd decydując o powołaniu kolejnego zespołu biegłych. Kolejną rozprawę w procesie Przemysława A. sąd wyznaczył na początek kwietnia.