Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w Ełku. Z ustaleń policji wynika, że kierujący fiatem panda podczas jazdy uderzył w zaparkowany samochód i uszkodził go. Mężczyzna był tak pijany, że miał trudności z poruszaniem się.
38-latek jechał sam, nie potrzebował pomocy medycznej. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny i przekazali go pod opiekę rodzinie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności oraz kara pieniężna.
Polecany artykuł:
Z kolei w Działdowie w nocy z czwartku na piątek działdowscy policjanci otrzymali informację od mężczyzny, że zatrzymał młodego kierowcę, który prawdopodobnie jest pijany. Rzeczywiście, kierowcy Hondy Accord miał dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto 18-latek kierował autem, nie mając uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak ustalili funkcjonariusze, ten sam kierowca chwilę wcześniej spowodował kolizję, uszkadzając rozdzielnię energetyczną przy jednej z posesji na terenie gminy.