Prokuratura Okręgowa w Olsztynie na początku 2022 r. przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi M. i Emilii R. Oskarżeni byli o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dwójką małoletnich, tj. będących pod ich opieką dzieci. Dziewczynki były córkami oskarżonej. Ponadto, Tomasz M. został oskarżony o usiłowanie dokonania zabójstwa jednego z tych dzieci.
Koszmar dwóch dziewczynek w Orzyszu. Bicie po głowie, krzyki i wulgarne słowa
Według ustaleń prokuratora, do znęcania się ze szczególnym okrucieństwem – fizycznie i psychicznie – nad nieporadnymi ze względu na wiek dziećmi dochodziło w latach 2020-2021 w Orzyszu. Stosowana przez oskarżonych przemoc wobec małoletnich miała polegać m.in. na biciu dzieci po całym ciele, szarpaniu, podnoszeniu na nie głosu, używając przy tym słów wulgarnych. - Ponadto, Tomasz M., w dniu 25 lutego 2021 r., działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia starszej, trzyletniej wówczas dziewczynki, miał stosować wobec niej przemoc fizyczną polegającą na zadawaniu uderzeń w głowę i inne części ciała, powodując u pokrzywdzonej dziewczynki obrażenia skutkujące chorobą realnie zagrażającą jej życiu, a ostatecznie ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu - tłumaczy sędzia Adam Barczak z Sądu Okręgowego w Olsztynie. Przy czym oskarżony miał dopuścić się tego czynu w warunkach recydywy.
Matka i jej konkubent nie przyznali się do znęcania nad dziećmi. Sąd uznał inaczej
Proces w tej sprawie rozpoczął się 28 kwietnia 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Emilia R. w pierwszym dniu procesu nie przyznała się do winy. W złożonych wyjaśnieniach przyznała jedynie, że krzyczała na dzieci, ale nigdy nie podniosła na nie ręki. Z kolei Tomasz M. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Wyrok w tej sprawie zapadł 15 lutego 2023 r. Sąd, zmieniając kwalifikację prawną czynu, uznał Tomasza M. za winnego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dwiema córkami swojej konkubiny Emilii R. oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu starszej z dziewczynek. Sąd wymierzył za to Tomaszowi M. karę 14 lat pozbawienia wolności oraz orzekł wobec niego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę 100 tys. zł na rzecz starszej dziewczynki oraz 10 tys. zł na rzecz młodszej dziewczynki tytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę.
Tym samym wyrokiem sąd uznał Emilię R. za winną znęcania się fizycznego i psychicznego nad swoimi dwiema małoletnimi córkami, uznając jednak, że oskarżona nie robiła tego ze szczególnym okrucieństwem. Sąd wymierzył za to Emilii R. karę 5 lat pozbawienia wolności oraz orzekł wobec niej obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz obu pokrzywdzonych dziewczynek kwot po 10 tys. zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny. Oboje oskarżeni aktualnie są tymczasowo aresztowani.