Kryzys migracyjny granicy białoruskiej, Piotr Zelt i opolska policja. Jak połączyć te trzy, zdawałoby się, odległe byty? Aferą. Piotr Zelt znany szerszej publiczności m.in. z produkcji "13 posterunek" (1997 r.) w mediach społecznościowych aktywnie komentuje rzeczywistość. Pech chciał, że w piątek, 5 listopada pochylił się nad kwestą problemu na granicy polsko-białoruskiej. Na Twitterze napisał wtedy: "Pani rzecznik SG, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS".
Kilka dni później opolska policja pochwaliła się współpracą z aktorem, promował m.in. masowe kontrole na autostradzie A4 "Trzeźwa A4". W tym czasie media podłapały inwektywy aktora i zrobiło się głośno. O skandalu dowiedziała się opolska policja i usunęła klip z Zeltem. Podobnie jak sam Zelt swoje wpisy, ale - jak wiemy - nic w internecie nie ginie. Wpisy aktora zobaczycie poniżej.
Opolska policja w środowy wieczór poinformowała o rozwiązaniu współpracy z aktorem. - Nie akceptowane są dla nas wypowiedzi obrażające przedstawicieli innych służb mundurowych. Jego wcześniejsze wypowiedzi nie były nam znane - czytamy.
Piotr Zelt komentuje skandal. "Zawsze będę wspierał Policję, opolską i nie tylko"
Piotr Zelt zorientował się, że do sprawy trzeba się odnieść. Na Facebooku ustosunkował się do formułowanych wobec niego zarzutów. Twierdzi, że jego komentarz dotyczył konkretnej sytuacji, kiedy rzecznik SG ppor. Anna Michalska nie odpowiadała na pytania dziennikarza.
mój komentarz [...] dotyczył sprawy dzieci wywiezionych do lasu i aroganckiego traktowania rozmówców. Nie ma nic wspólnego z moim lekceważącym stosunkiem do munduru i formacji. Zawsze będę wspierał Policję, opolską i nie tylko, również inne służby w ich działaniach na rzecz bezpieczeństwa obywateli na drogach, granicach i nie tylko. Robiłem to i będę robił, należy się im wsparcie i szacunek. Służby mundurowe powinny być apolityczne, na przykład jak te w Opolu, to oczywiście w praktyce często okazuje się niemożliwe, czego dowodem w mojej ocenie jest postawa pani rzecznik [..]
Aktor skomentował też swój język, ubarwiony... wzmocnieniami semantycznymi (post wyżej). - Co do ostrości używanego przeze mnie języka, nic nie jest w stanie przebić zachowania i słów używanych przez rządzące obecnie "elity". Dlatego uznaję, że tylko taki przekaz jest czytelny dla adwersarzy - puentuje.
Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożyła zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego. Oddzielne zawiadomienie zostało wysłane na Alfreda Zelta, bo w komentarzu pod wpisem aktora stwierdził, że rzeczniczka SG "nadawałaby się na funkcjonariuszkę Ravensbrück".