Opole: Romeo i Julia z XIII wieku! Archeolodzy są w szoku! W ten sposób nikogo nie grzebano! [WIDEO]

i

Autor: Województwo opolskie/mat.prasowe samorządu województwa Opole: Romeo i Julia z XIII wieku! Archeolodzy są w szoku! W ten sposób nikogo nie grzebano! [WIDEO]

Archeolodzy w szoku! Przytulone szkielety pod kościołem w Opolu. Odkrycie na skalę Europy?! [WIDEO]

2022-07-08 19:05

Roboczo zostali okrzyknięci "Romeem i Julią z Opola", i ta nazwa chyba już do nich przylgnie, jak oni sami do siebie wieki temu. Zaczęło się, kiedy studenci i archeolodzy z Uniwersytetu Opolskiego znaleźli tajemniczą kryptę pod Katedrą Opolską. Teraz sami nie dowierzają, co udało im się odkryć.

W maju zeszłego roku studenci i archeolodzy z Uniwersytetu Opolskiego odkryli pod Opolską Katedrą tajemniczą kryptę. Rozpoczęły się badania, których efekt właśnie obserwujemy. Niedawno inaugurowano pierwsze wykopy i już na ich początku badacze natrafili na... szkielety! Przy pierwszym znaleziono różaniec, przy kolejnym monety, szpilki, czy paciorki. Klasyczne cmentarzysko ze stosem byłych ciał - w sumie odnotowano już 36 pochówków. Ale to miał być dopiero początek.

Polecamy: Marcin czekał w aucie na dnie Odry 17 lat?! Prokurator: "Nie będzie klasycznego otwarcia zwłok" [ZDJĘCIA]

Średniowieczny pochówek pod Katedrą Opolską. Archeolodzy są w szoku! Przytulone szkielety

Po jakimś czasie od pierwszych odkryć grupa archeologów natknęła się na prawdziwy naukowy skarb. W głębokiej, średniowiecznej warstwie pochówków, odnaleziono pozostałości po dwóch, wtulonych w siebie ciałach! Szkielety przetrwały tak wieki! I to bez żadnej trumny. Wideo dokumentujące to odkrycie zobaczycie poniżej.

Romeo i Julia z XIII wieku. Wyciskacz łez!

Nic więc dziwnego, że parę kochanków określono mianem "Romea i Julii z Opola". Kierownik badań dr Magdalena Przysiężna- Pizarska (UO) relacjonuje, że mężczyzna spoczął klatką piersiową do ziemi, lekko ugięty w biodrach. Jego ręka obejmuje kobietę, która musiała leżeć mu na ramieniu. "Tak jakby obracał ją w tańcu" - zachwyca się badaczka. Lewa ręka kobiety leży na plecach zmarłego, a prawa na jego udzie. "Jest to taki intymny układ" - puentuje kierowniczka.

Z ustaleń naukowców wynika, że para kochanków musiała zginąć w podobnym czasie. Ale nic, poza nimi samymi, przy nich nie znaleziono. Naukowy wyścig dopiero się zaczyna, bo badacze chcą sprawdzić jak żyła para z XIII wieku; co jedli, czy chorowali itp., a do analizy oddać - jeżeli wyizolowanie okaże się możliwe - DNA. Nietypowy pochówek jest odkryciem na skalę Europy! M.in. dlatego docelowo zespół postara się stworzyć cyfrową projekcję twarzy kochanków. Na razie szacuje się, że zmarli w wieku ok. 45 lat. Kim byli? Osoba odpowiedzialna za ich pochówek musiała zdawać sobie sprawę z wyjątkowej relacji tych dwojga - taki "pogrzeb" jest bowiem absolutnie nietypowy. Jak zmarli? Morderstwo, a może śmierć naturalna? I wreszcie, kto ich tak ułożył? Na te odpowiedzi przyjdzie nam trochę poczekać. Zwłaszcza, że przeszkód jest sporo. Szczątki nie są w najlepszej kondycji, są w stanie rozkładu, mają połamane żebra. Ale ponad wszystko, badaczka zapewnia - para nie zostanie rozdzielona. Bez względu na to, gdzie ostatecznie spoczną, spoczną tam razem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki