W wieczór Halloween (31 października) mundurowi z ogniwa patrolowo-interwencyjnego z Brzegu byli już po służbie i w cywilu przechadzali się po ulicach miasta. Maski i upiorne kreacje, a pośród nich... on! Poszukiwany od roku 37-latek, który 18 miesięcy miał spędzić w więzieniu. - Mężczyzna wracał do domu. Próbował się ukryć pod przebraniem na Halloween - komentują, dodając że mimo wszystko rozpoznali swojego poszukiwanego i zatrzymali go. Zdziwiony interwencją miał podsumować tylko: "zamiast cukierka dostałem psikusa". O dobry humor w takiej sytuacji zapewne niełatwo, ale mężczyźnie pomógł... 1 promil alkoholu w organizmie.
Zobacz też: W urodziny upił się ze zwłokami szwagra. Podpalił i wyrzucił go do śmieci, ale nie pamięta
Brzescy mundurowi precyzują, że 37-latek otrzymał swój 1,5 roczny wyrok za wielokrotne wykroczenia przeciwko mieniu. Następne Halloween będzie musiał spędzić jeszcze za kratami.