W Nysie rozpoczęła się kontrola. Mundurowi z CBA we Wrocławiu prześwietlają gminę i podległą jej Agencję Rozwoju Nysy. Na czym polega kontrola? Według komunikatu Wydziału Komunikacji Społecznej CBA, przedmiotem śledztwa są procedury sprzedaży nieruchomości oraz organizacji przetargów. Postępowania dotyczą zarówno nyskiego magistratu, jak podległej mu spółki.
- Oba postępowania dotyczą rozporządzania wybranymi nieruchomościami w latach 2018-2021. W toku kontroli zostaną sprawdzone procedury sprzedaży nieruchomości i przestrzeganie w tym zakresie procedur przetargowych - poinformowało CBA.
Zobacz też: Ale wpadka! Punkt szczepień w Opolu wywiesił "flagę Rosji"
Nyski problem mieszkaniowy
Agencja Rozwoju Nysy została utworzona w 2017 roku, zajmuje się administrowaniem i zarządzaniem mieniem (nieruchomościami) gminy Nysa. Informacje z oficjalnej strony wskazują, że spółka ma w swoim majątku m.in.:
- 147 wspólnot mieszkaniowych,
- ponad 1,4 tysiąca mieszkań,
- targowisko miejskie,
- teren byłej Fabryki Samochodów Dostawczych,
- kąpielisko,
- stadion miejski,
- krytą pływalnię.
Portal nowinynyskie.com przekazuje relacje mieszkańców Nysy dotkniętych mieszkaniowym problemem gminy. Okazuje się, że pierwsze mieszkania komunalne trafiły już do niektórych mieszkańców. Do kogo? Tego ustalić się nie da, bo gmina odmówiła opublikowania listy osób, które otrzymały swoje mieszkanie - jako że nieruchomości są budowane z pieniędzy publicznych, nie są to informacje tajne.
Polecany artykuł:
Kto stoi za ARN?
Prezesem Agencji Rozwoju Nysy jest były burmistrz Paczkowa którego w 2020 roku Sąd Okręgowy w Opolu uznał za winnego nieprawidłowości w naliczaniu i pobieraniu lokalnych podatków w gminie Paczków w latach 2010-2014, gdy pełnił on funkcję burmistrza tej gminy. Sąd pierwszej instancji wymierzył byłemu włodarzowi karę pozbawienia wolności w zawieszeniu i wydał zakaz pełnienia przez pięć lat funkcji związanych z wydawaniem publicznych pieniędzy. Od wyroku odwołali się jednak obrońcy polityka, a sąd apelacyjny prawomocnym wyrokiem ograniczył karę jedynie do grzywny.
Kontrola CBA w nyskim magistracie i spółce jemu podległej zaplanowana jest do końca października br.