Chaos na A4. Dwa wypadki zablokowały trasę na Wrocław. Lądował LPR
W środę (11.08.21 r.) na opolskim odcinku autostrady A4 doszło do dwóch wypadków. Pierwszy - pomiędzy węzłami Kędzierzyn-Koźle i Krapkowice, na wysokości Gogolina, miał miejsce po 15.00. Ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym. Nikt nie został ranny, ale samochód ciężarowy stanął w poprzek jezdni, a z jego uszkodzonego baku wyciekało paliwo. Na czas akcji służb technicznych droga w kierunku Wrocławia pozostawała zablokowana.
Zobacz też: Kto złamał nogi Jezusowi?! Profanacja w Pokrzywnej!
Polecany artykuł:
Do drugiego wypadku w podobnym czasie doszło pomiędzy węzłami Opole Południe i Opole Zachód. Bus jechał w kierunku Wrocławia i w pewnym momencie, na wysokości miejscowości Prądy uderzył w barierki. Jego kierowca został ranny. Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Nie przegap! W Polsce gorąco jak w piekle. Nadciąga Lucyfer! Pogoda oszaleje
Przybyłe na miejsce służby drogowe zepchnęły busa na pas awaryjny, tym samym odblokowując ruch w kierunku Wrocławia dwoma pasami. Niemniej, odcinek A4 pomiędzy węzłami K-Koźle i Krapkowice (wypadek pierwszy) pozostawał zamknięty aż do 19.00. W baku ciężarówki wciąż znajdowało się paliwo - według szacunków nawet kilkaset litrów - więc na miejsce wysłano strażaków.
Po zakończeniu działań służb i odblokowaniu A4, policja przekazała wstępne ustalenia; poszkodowany kierowca busa, który wjechał w barierki miał zasłabnąć. Trafił do szpitala. Jak doszło do pierwszego wypadku z udziałem samochodu osobowego - jeszcze nie wiadomo.