Czy niemiecka bomba rozerwała kolekcjonera? [ZDJĘCIA]

2020-01-31 15:00

Znamy szczegóły tragedii, do której doszło w podopolskich Lędzinach. Kilka dni temu doszło tam do zagadkowej eksplozji, w wyniku której zginął 39-letni Jarosław Z.

Do wybuchu doszło w garażu, w którym przebywał mężczyzna. Siła eksplozji była tak duża, że ciało zostało rozczłonkowane. - Prawdopodobnie wybuch nastąpił, gdy mężczyzna próbował usunąć zapalnik z amunicji wielkokalibrowej – zdradza szczegóły śledztwa Stanisław Bar, rzecznik opolskiej prokuratury okręgowej.

Czytaj też: Lędziny: Nowe fakty w sprawie POTĘŻNEGO wybuchu! Co policja znalazła w domu?! [ZDJĘCIA]

Siła wybuchu była tak duża, że niewykluczone, że Jarosław Z. majstrował przy pocisku artyleryjskim, a nawet bombie lotniczej! To dokładnie ustalą biegli, ponieważ zabezpieczone zostały odłamki przedmiotu, który eksplodował.

Potężna, domowa kolekcja

Okazało się, że mężczyzna kolekcjonował bowiem broń z czasów II wojny światowej. W domu Jarosława Z. śledczy znaleźli prawdziwy arsenał. Policjanci, którzy przeszukiwali mieszkanie, nie ukrywali zdumienia, gdy znaleźli granaty, amunicję, części karabinów, a nawet panzerfausty – czyli bardzo groźną niemiecką broń, służącą do niszczenia czołgów! Wszystkie znalezione przedmioty pozbawione były jednak zapalników.

Nie wiadomo jeszcze, czy Jarosław Z. skupował przedmioty, czy może sam poszukiwał ich przy pomocy wykrywacza metali.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki