Straż Pożarna

i

Autor: Pixabay Dramat w Nadziejowie

Rodzinny DRAMAT w Nadziejowie. 9-latek cudem ocalał z pożaru. "Jest! Żyje, ja p*!"

2019-11-25 15:46

Z ogniem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej, w pożarze zginęły dwie osoby, trzy zostały ranne. Wydarzenie, jakich niestety wiele, ale w tym, małym bohaterem okazał się 15-letni chłopiec. To on zaalarmował wszystkich o pożarze, zawiadomił sąsiadów i uruchomił syrenę alarmową i w końcu...wbiegł do płonącego mieszkania, żeby ratować brata.

Do pożaru domu wielorodzinnego w Nadziejowie (powiat nyski) doszło w sobotę w godzinach popołudniowych.

Wśród osób poszkodowanych przez żywioł jest 9-letni chłopiec, który w pożarze stracił ojca oraz jego 15-letni brat. To właśnie ten drugi zaalarmował wszystkich o niebezpieczeństwie.

Według ustaleń Nowej Trybuny Opolskiej, najpierw chłopak zaczął dzwonić domofonem do sąsiadów, później powiadomił mieszkających w budynku obok dziadków, żeby w końcu uruchomić syrenę miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.

TVN 24 cytuje relację prezesa OSP w Nadziejowie Waldemara Sommara, który mówił, że chłopak zameldował, że w środku został jego 9-letni brat i...wbiegł do mieszkania. Wtedy strażak ochotnik z lokalnej jednostki wspiął się na drabinę i nawoływał chłopca, finalnie wyciągając go z płonącego budynku.

Strażacy z OSP wiedzieli jednak, że w środku wciąż przebywał 9-latek. Kiedy zjawiła się Państwowa Straż Pożarna, ochotnicy natychmiast przekazali tę informację.

- Traciliśmy nadzieję, bo akcja trwała już ponad 20 minut - opowiada Sommer.

Strażacy ponownie wspięli się na drabinę. Akcję widać na zarejestrowanym przez prezesa OSP nagraniu.

"Jest" - słychać w pewnym momencie z góry. Ktoś wykrzyknął "żyje, ja pi******!".

9-letni chłopiec ukrył się pod łóżkiem i przykrył kołdrą - podkreśla prezes OSP Nadziejów.

Sprawę pożaru bada prokuratura. W niedzielę na miejscu odbyły się oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Na razie nie padły żadne oficjalne stanowiska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają