Zawał maszynisty, mężczyzny nie udało się uratować. Dramatyczne sceny w pociągu
Dramatyczne sceny w woj. opolskim. O sprawie informuje Radio Zet. - O godzinie 00:46 zostaliśmy zadysponowani do nagłego zatrzymania krążenia w pociągu na wysokości miejscowości Nowa Jamka. Na miejscu działaliśmy z OSP Skorogoszcz, JRG Brzeg oraz JRG Niemodlin - czytamy we wpisie OSP Dąbrowa w mediach społecznościowych.
Na trasie Opole-Wrocław maszynista miał zawał. Na szczęście pociąg udało się awaryjnie zatrzymać na wysokości wsi Nowa Jamka. Pojazdem podróżowało ponad 130 osób. Jak informuje mł. kpt. Marcin Kościelniak z KW PSP w Opolu, "wszyscy pasażerowie przeszli do podstawionego przez PKP nowego składu, którym udali się w dalszą drogę".
Strażacy próbowali uratować mężczyznę, jednak niestety maszynista zmarł. Na miejscu tragedii przez kilka godzin pracowały służby. Z tego powodu przez całą minioną noc na trasie Wrocław - Opole były utrudnienia, a w ruchu pociągów wystąpiły opóźnienia.
Strażacy nie mają informacji, czy pociąg został zatrzymany przez maszynistę, czy zadziałał system bezpieczeństwa, w który wyposażone są pociągi. Sprawą może zająć się Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.
CZYTAJ TEŻ: Cztery osoby ranne w czołówce dwóch osobówek. Koszmarny wypadek na DK3
Źródło: Radio ZET / OSP Dąbrowa
Polecany artykuł: