Jak informuje portal kk24.pl, dwa zastępy straży pożarnej pojechały do wezwania dot. niepokojącego zapachu w bloku. Finalnie, nieostrożny kucharz ugasił palący się garnek przed przybyciem służb i przewietrzył zadymione mieszkanie. Nikt podczas tego zdarzenia nie ucierpiał.
Dwa zastępy straży pożarnej do...PRZYPALONEGO jedzenia
2019-12-05
10:40
Straż Pożarna została wezwana do bloku przy ul. 1 Maja w Kędzierzynie-Koźlu. Mieszkańcy budynku wyczuli nieprzyjemną woń spalenizny. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej. Przyczyna zapachu? Potrawa na kuchence.