W nocy z 15 na 16 grudnia funkcjonariusze opolskiej KAS zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy. Jak się okazało, 25-letni kierowca miał zamontowany na skrzyni biegów magnes fałszujący czas pracy. Mężczyzna, chcąc ukryć magnes, schował się pod podwozie.
Prowadzący samochód ciężarowy ukrył magnes w kieszeni i oddał go dopiero po analizie wydruku z tachografu, który wskazywał tzw. pauzę, czyli odpoczynek kierowcy od czasu pracy. Mężczyzna jest mieszkańcem województwa mazowieckiego i za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem na łączną kwotę 4450 zł.
Polecany artykuł:
Na takim oszustwie traci zarówno zatrudniony jak i pracodawca
Za założenie magnesu na impulsator, który powoduje korektę licznika samochodowego, grozi odpowiedzialność z art. 306 Kodeksu Karnego, czyli kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Przedsiębiorca zatrudniający kierowcę może zostać ukarany karą administracyjną w wysokości nawet 12000 zł.