Zakaz wchodzenia do lasu wisi w powietrzu, ale nadleśnictwo na razie jeszcze się powstrzymuje. - Zakaz wchodzenia wprowadza się wtedy, kiedy jest realne zagrożenie dla zdrowia i życia, kiedy ten najwyższy, 3. stopień alarmowy utrzymuje się kilka dni a prognozy pogody wskazują, że temperatury będą się utrzymywać. Na razie o wprowadzeniu zakazu jeszcze nie mówimy - precyzuje Boczar, rzecznik prasowy NO.