Codzienne raporty covidowe wyraźnie pokazują, że ostatnie dni przybliżają nas do szczytu IV fali zakażeń. Coraz gorętsza staje się dyskusja o powrocie obostrzeń, choć oficjalne stanowisko rządu jak dotąd taki scenariusz wyklucza. Także region opolski notuje wyraźne wzrosty liczby chorych na COVID-19 i hospitalizowanych z jego powodu.
Zobacz więcej: Opole: Szokujące akcje antyszczepionkowców! Straszą uczniów?!
Opolskie: region szykuje się na wirusowe uderzenie!
Wojewoda Sławomir Kłosowski zwołał w środę 3 listopada konferencję, podczas której omówił sytuację epidemiczną w regionie. Opolszczyzna przygotowuje się na potężne uderzenie; dodatkowe moduły uruchomił już szpital tymczasowy, swoją bazę łóżek dla pacjentów covidowych powiększył też szpital w Nysie (zdążył już zapełnić się chorymi), a w Kędzierzynie-Koźlu powstał 10-o łóżkowy pediatryczny oddział dla małych pacjentów z koronawirusem. Opolski szpital MSWiA zacznie przyjmować pacjentów covidowych już od piątku (5 listopada).
Po wszystkich tych zmianach na całe województwo opolskie dla chorych na COVID-19 będą 294 miejsca szpitalne, z czego 54 miejsca to tzw. łóżka ogólne do terapii tlenowej i 40 łóżek OIOM-owych.
Dalsza część artykułu pod sondą
Gdzie zarażamy się w Opolskiem? Wojewoda odpowiedział
Sławomir Kłosowski powołał specjalny zespół matematyków ds. przeciwdziałania rozwojowi epidemii - to w ramach monitorowania tendencji i analizowaniu zachodzących zmian. - Czas dojrzał do tego, niestety, ażebyśmy taki instrument przywrócili. Jako dodatkowy instrument, również mnie, jako wojewodzie opolskiemu, żeby prognozować uruchamianie kolejnych szpitali covidowych - komentuje swoją decyzję.
Specjaliści przygotowali odpowiedź na pytanie gdzie zarażamy się najliczniej: w szynobusach, pociągach, autobusach miejskich. A zarażają ci, którzy nie przestrzegają zasad sanitarnych; nie korzystając z maseczek.
Szczególna prośba do młodzieży podróżującej do szkół w środkach komunikacji publicznej. Szynobusach, pociągach, autobusach miejskich, szanowni młodzi przyjaciele, udział w tych zakażeniach osób młodych postępuje w tę stronę, której byśmy nie chcieli.