O zaginionym grzybiarzu jako pierwszy poinformował portal kk24.pl. Służby otrzymały zawiadomienie na numer alarmowy popołudniu, od zaniepokojonych kolegów grzybiarza. Według ich relacji, 55-latek oddalił się od grupy i zniknął. Do działań zaangażowano siedem zastępów straży pożarnej i policję. Rozpoczęło się przeczesywanie lasu w gminie Bierawa w okolicach miejscowości Lubieszów.
Niepokój, na szczęście, nie trwał długo, bo już ok 20.00 zaginiony się odnalazł - blisko 60 kilometrów dalej, we własnym domu w Jastrzębiu Zdroju.
Polecany artykuł: