Morsowanie już im się znudziło? W K-Koźlu pobiegną na golasa!
Morsowanie zostało memem! Ta specyficzna aktywność zasłużyła już na swoje miejsce w panteonie żartów ze studentów prawa i wegan. Wszystko zaczęło się od fali zdjęć, którymi dzielili się dumni ze swoich wyczynów morsujący. Nie pochwalić się uprawianiem tego sportu okazało się nad wyraz trudne!
Śmieją się w morsów: Tak śmieją się z MORSÓW! Te memy rozkładają na łopatki [ZDJĘCIA]
W Kędzierzynie-Koźlu idą jednak o krok dalej. Jak zdradza portal KK24.pl, Stanisław Zajfert, żywa legenda polskiego triathlonu, wymyślił nową, zimową rozrywkę!
Mam propozycję dla tych, którzy chcą podnieść swoją odporność, a jednocześnie nie mają ochoty na modne obecnie morsowanie. Sam dwa lata temu morsowałem i wiem, że jest to bardzo wyczerpujące i obciążające organizm. Musiałem szukać czegoś, co pomoże mi się zahartować, jednocześnie nie będzie tak wymagające. Przecież nie wszyscy lubią moczyć się w zimnej wodzie. Zacząłem biegać rozebrany do połowy. Najpierw przebiegłem tak 200 metrów, później 500, a jeszcze dziś planuje tak przebiec kilometr. Robię to wszystko z głową i poradzę jak mądrze biegać w taki sposób również innym. Zapraszam, aby dołączyć do mnie w tym wyjątkowym biegu
Co więcej, wszystko wskazuje na to, że znaleźli się chętni! Już w sobotę 16 stycznia Kędzierzyn-Koźle mogą zalać tłumy chętnych na półnagie bieganie! Zbiórka o 12.00 w lesie na rogu ulicy Wojska Polskiego i Alei Lisa.
Przypomnijmy, Stanisław Zajfert jest - zgodnie z wyróżnieniem, które otrzymał w 2017 roku - legendą polskiego triathlonu. Startuje od blisko 40 lat, dwa razy dotarł na... Hawaje! W sumie wystartował w 287 zawodach.