Koronawirus w Opolu wykluczony
Pacjent, którego przyjęto do Szpitala Wojewódzkiego w Opolu skarżył się na bóle mięśniowe, kaszel, miał też wysoką temperaturę. Jak powiedział lekarzom, dwa dni wcześniej leciał samolotem ze studentami z Chin. Dla bezpieczeństwa mężczyzna trafił do izolatki, po badaniach lekarze wykluczyli zakażenia koronawirusem. 45-latek został na oddziale chorób zakaźnych. To jedyne podejrzenie zarażenia na Opolszczyźnie. Zagrożenie pojawiło się jednak za czeską granicą. Nasi sąsiedzi musieli uporać się z dwoma podejrzeniami. Jedno z nich już wykluczono.
Czytaj więcej:Groźny KORONAWIRUS z Chin tuż pod Opolszczyzną? Czy mamy się czego bać?
Wirus może przenosić się poprzez kontakt z zakażoną osobą. Eksperci radzą, żeby unikać dużych skupisk ludzi i często myć ręce.
>>> KORONAWIRUS z Chin dotarł do Krakowa?! Dwoje dzieci trafiło do szpitala!
>>> Koronawirus w Polsce? Padło pierwsze podejrzenie! Mężczyzna w szpitalu [NOWE FAKTY]