Odpływ wierzących z Kościoła katolickiego w Polsce jest statystycznym faktem i potwierdza się w danych z samego Opola (diecezji opolskiej). Szczegółowy raport na ten temat z 2020 roku znajdziesz TUTAJ. To, że wierni coraz częściej wybierają inną drogę było jasne od lat i uwidaczniało się choćby w liczbach dokonywanych apostazji (o precyzyjne dane trudno, bo Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego oficjalnie odmówił ich archiwizacji). Ale mało kto spodziewał się, że od Kościoła odwrócą się... sami księża!
W pierwszej połowie maja br. przyjrzeliśmy się i opublikowaliśmy liczby z Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań; wynikało z nich, że Opole ma jeden z najlepszych wskaźników w kraju, ale nie oznacza to bynajmniej, że jest dobrze. Spadek jest wyraźny!
Szczegóły: Opole odwraca się od Kościoła?! Dotarliśmy do ciekawych danych
Ciąg dalszy artykułu pod galerią. Zobacz garść religijnych statystyk z Opola [GALERIA]
Opole: Parafie "znikną". Które i kiedy?
Z odezwy opolskiego biskupa nie wynikało, o które parafie chodzi. Skontaktowaliśmy się więc z rzecznikiem kurii. - Te 6 parafii nie zostanie zlikwidowanych, tylko będą połączone z innymi. Jeden proboszcz będzie obsługiwał dwie na raz. Dokona się to w momencie zmian personalnych, w tym roku to 24 sierpnia - tłumaczy nam ks. Joachim Kobienia i dodaje, że wtedy też lista parafii zostanie opublikowana.
Biskup Andrzej Czaja: "W dostatku dopadła nas bieda"
W niedzielę (29 maja) w kościołach odczytywano wiernym odezwę biskupa opolskiego. Andrzej Czaja wyznał w niej, że diecezja opolska ma poważny problem. - W całym dzisiejszym dostatku życia na Śląsku Opolskim dopadła nas jedna straszna bieda; wielki niedostatek powołań kapłańskich i zakonnych! W murach naszego seminarium jest zaledwie 28 kleryków naszej diecezji, 14 z diecezji gliwickiej i 1 kleryk z Togo, w Afryce - czytamy.
14 kapłanów w 5 lat. Do 2030 odejdzie 72-ch, a niektórzy umrą. Z Opola "znikają" parafie
Biskup poczynił konkretne wyliczenia. I tak, w związku z tym, że do święceń dochodzi statystycznie połowa kleryków (studentów), można przyjąć że do 2027 roku opolska diecezja wzbogaci się o 14 kapłanów. I dalej, do 2030 roku na emeryturę odejdzie 72 kapłanów (po 75 roku życia), a niektórzy z nich mogą wcześniej umrzeć. - Nie można też wykluczyć, że ktoś odejdzie z szeregów kapłańskich. I pytanie, co robić? - pyta Andrzej Czaja i... odpowiada. Z Opola "zniknie" 6 parafii. Choć w praktyce wciąż będą istniały, ale przewodzenie obejmie w nich inny proboszcz.