Ktoś grozi mniejszości niemieckiej z Opola! O sprawie poinformował Rafał Bartek, lider Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce i jednocześnie przewodniczący sejmiku województwa opolskiego. Jak twierdzi, groźby spłynęły do wielu przedstawicieli mniejszości z różnych organizacji po spotkaniu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim (odbyło się z początkiem czerwca br.) - wszystkie dotarły na adresy e.mail, także do samego lidera.
Zobacz też: Lewica chce końca "samochodozy" w Opolu. Rozwiązaniem darmowe autobusy?
Opole: Przedstawiciele mniejszości niemieckiej dostają groźby. "Drastyczne fotografie, szubienica"
Problem sprecyzował sam Bartek, podając w rozmowie z PAP, że w mailach są "jednoznaczne groźby" w języku polskim i niemieckim, szubienica i "drastyczne zdjęcia".
- Oczywiście, nikt pod tymi groźbami się nie podpisał. Niestety powyższa wiadomość pokazuje, że obecna sytuacja społeczno-polityczna ma istotny wpływ na postrzeganie społeczności mniejszości niemieckiej w Polsce - ocenił, dodając że organizacje mniejszościowe dążą do budowania dobrych relacji ze wszystkimi i - jako takie - nie zgadzają się na agresję słowną, czy pisemną.
Polecamy: To początek końca Opola?! Jest gorzej, niż myśleliśmy. Naukowcy: "Katastrofa"
- Każdy taki incydent będzie przez nas zgłaszany do odpowiednich organów. Chcemy żyć w kraju tolerancyjnym, demokratycznym, ale przede wszystkim wolnym, w którym każdy ma prawo do własnych wyborów i przynależności społecznej, niezależnie od pochodzenia i nie jest z tego tytuły dyskryminowany czy atakowany - zapowiedział.
Doniesienie do prokuratury złożyły równolegle trzy organizacje mniejszościowe: Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku Opolskim, Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych Niemców na Śląsku Opolskim i Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej. Bartek zdradził też, że policja przesłuchała już przedstawicieli młodzieżowej organizacji.
Wszystkie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczą artykułu 119 i 256 kodeksu karnego - stosowania bezprawnej groźby wobec grupy osób z powodu jej przynależności narodowej i publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, za co przewiduje się do 5 lat pozbawienia wolności.