Łódzkie Muzeum Sztuki w Opolu?! Wielki wstyd dla byłej dyrektorki. Nawet urząd marszałkowski tego nie zauważył

i

Autor: Mietek Ł/CC BY-SA 3.0; Lestat (Jan Mehlich)/CC BY-SA 3.0 - ona Wikimedia Commons Była dyrektorka Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu (po prawej) winna plagiatu. W konkursie na to stanowisko wykorzystała fragmenty koncepcji funkcjonowania Muzeum Sztuki w Łodzi (po lewej)

Łódzkie Muzeum Sztuki w Opolu?! Wielki wstyd dla byłej dyrektorki. Nawet urząd marszałkowski tego nie zauważył

2021-11-16 19:06

Była dyrektorka Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu winna plagiatu. Monika O. wystartowała w konkursie na szefa placówki w 2018 r,, który zresztą wygrała, składając projekt funkcjonowania placówki przez kolejne 5 lat. Okazało się, że w "autorskiej" pracy kobieta wykorzystała fragmenty koncepcji funkcjonowania Muzeum Sztuki w Łodzi autorstwa innej osoby.

Łódzkie Muzeum Sztuki w Opolu?! Wielki wstyd dla byłej dyrektorki. Nawet urząd marszałkowski tego nie zauważył

Jak informuje PAP, była dyrektorka Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu została uznana przez Sąd Rejonowy w Opolu winną plagiatu. W 2018 r. Monika O. wzięła udział w konkursie na stanowisko szefa placówki organizowany przez urząd marszałkowski w Opolu. Warunkiem uczestnictwa było przedstawienie autorskiego projektu funkcjonowania Muzeum Śląska Opolskiego przez kolejne 5 lat, ale kobieta zamieściła w nim fragmenty koncepcji funkcjonowania Muzeum Sztuki w Łodzi z 2014 roku autorstwa Jarosława Suchana. W jej "autorskim" projekcie miały się pojawić "ewidentne zapożyczenia bez wskazania źródła", a niektóre ustępy, które miały dotyczyć przecież placówki w Opolu, miały odnosić się do Łodzi. Mimo to Monika O. przeszła pierwszy etap konkursu, razem z 3 innymi osobami, a po drugiej części została wybrana dyrektorką Muzeum Śląska Opolskiego. Cała sprawa wyszła na jaw dopiero w marcu 2020 r., gdy o podejrzeniu popełnienia plagiatu przez kobietę poinformowała Alina Czyżewska z Watchdog Polska. Monika O. zrezygnowała wtedy ze stanowiska, a urząd marszałkowski w Opolu powiadomił prokuraturę.

Czytaj też: Opole: 16 szkół potwierdza COVID-19 jednego dnia. Masowe kwarantanny idą w tysiące

Jak informuje PAP, była dyrektorka Muzeum Śląska Opolskiego, zgodnie z decyzją sądu, musi zapłacić 2,5 tysiąca złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu i dobrą opinię oskarżonej zawieszono jej postępowanie karne na okres jednego roku. Co ciekawe, kobieta przyznał się najpierw do plagiatu, ale w czasie procesu zmieniła zdanie. Zgodnie z linią obrony Moniki O. do pojawienia się w jej projekcie fragmentów pracy o Muzeum Sztuki w Łodzi doszło wskutek błędu w czasie wydruku zapisanego w komputerze pliku. Wyrok ws. byłej dyrektorki Muzeum Śląska Opolskiego nie jest prawomocny.

Czytaj też: Żołnierze z Opola na granicy z Białorusią! Ich misja nie wróży nic dobrego!

Jak informuje PAP, przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł niedawno wyrok w sprawie Aliny Czyżewskiej, którą marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła oskarżył o naruszenie dóbr osobistych i dobrego imienia województwa. Kobieta została uniewinniona, bo zdaniem sądu nie przekroczyła dopuszczalnych prawem granic krytyki, mówiąc o wątpliwościach na temat konkursu na dyrektora Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu.

Sonda
Czy zgadzacie się z wyrokiem sądu w Opolu?
Czeka nas upadek rządu polskiego?! Jasnowidz Jackowski miał wizję

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki