Budżet UE. Opolskie straci miliardy? Marszałek podaje kwoty
Opolszczyźnie może zabraknąć pieniędzy, nawet na te zaplanowane już inwestycje - alarmują samorządowcy. Pod znakiem zapytania stanęły unijne dofinansowania, z których do tej pory korzystali.
Marszałek woj. opolskiego Andrzej Buła spotkał się z dziennikarzami we wtorek przed MBP w Opolu. W czwartek (10 grudnia) zaczyna się szczyt Unii Europejskiej i mają na nim zapaść kolejne decyzje ws. unijnego budżetu i funduszu odbudowy. Polskie i Węgierskie weto wciąż pozostaje nierozstrzygnięte.
- Dziwi nas to, że ambicje polityków, ich konflikty, ich waśnie powodują to, że przestaje się myśleć o mieszkańcach. Jak my dogonimy Europę? Kto nam zagwarantuje te pieniądze w Krajowym Planie Odbudowy? 4 miesiące hipokryzji, mamienia samorządowców, że będą mieli pieniądze na swoje inwestycje - komentuje marszałek Andrzej Buła.
Polecany artykuł:
Podczas konferencji marszałek wymienił konkretne kwoty. Od 2004 roku, kiedy Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, do 2020 roku, budżet województwa opolskiego został zasilony kwotą ponad 14 miliardów złotych unijnych pieniędzy. Wartość wszystkich unijnych projektów przekroczyła 25 miliardów złotych.
- Możemy sobie zadać retoryczne pytanie, skąd Opolszczyzna miałaby wziąć 14 miliardów złotych przez ostatnie lata. No właśnie wzięła z Unii Europejskiej. Ze wspólnych, różnych, funduszy. Staraliśmy się zrobić wszystko, aby te pieniądze znalazły się blisko mieszkańców, aby wspierały mieszkańców w tworzeniu miejsc pracy, zakładaniu działalności gospodarczej - wylicza Andrzej Buła.
Andrzej Buła do premiera Morawieckiego: "Opamiętanie się, to czasami sekunda"
- Kochani rządzący, kim jesteście? Nasze inwestycje budujemy mozolnie, przez lata, miesiącami pracujemy nad projektami, latami nad realizacją, żeby to było dobre, satysfakcjonujące. Panie premierze Morawiecki, opamiętanie się, to czasami jest jedna sekunda - zakończył spotkanie marszałek województwa.
Polecany artykuł: