Strzelce Namysłowskie: Policjanci z tamtejszej drogówki informują o wypadku, do którego doszło w niedzielę 30 stycznia. Młody, 24-letni kierowca osobowego bmw uderzył w słup energetyczny i wypadł z drogi, kończąc podróż w rowie. Obok niego, na miejscu pasażera siedział rok starszy kolega. Doznał poważnych obrażeń ciała i trafił do szpitala. Na tylnej kanapie siedziały dwie młode kobiety: 19 i 22-letnia. Obie miały we krwi 2,5 promila alkoholu.
Strzelce Namysłowskie: Naćpany 24-latek roztrzaskał BMW! W aucie pijane koleżanki [ZDJĘCIA]
24-latkowi nie stało się nic poważnego. Kiedy służby przeprowadziły niezbędne czynności, kierowcę zatrzymano. - [...] w chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Badanie narkotestem wykazało, że mógł być również pod działaniem środków odurzających, dlatego została mu pobrana krew do badań - czytamy w oświadczeniu namysłowskich mundurowych.
Polecamy: Afera na Uniwersytecie Opolskim! "Do ostatniego żywego studenta"?!
Obie kobiety, które podróżowały na tylnej kanapie bmw, w trakcie zdarzenia były pod wpływem alkoholu: miały po 2,5 promila. Nie odniosły poważnych obrażeń w zdarzeniu. 24-latek zostanie jeszcze przesłuchany na okoliczność wypadku drogowego. Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu i narkotyków, grozi mu kilkutysięczna grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a nawet do 3 lat więzienia.