Namysłów. Zatrzymali go za brak maseczki. Najpierw mandatu nie chciał, później o niego prosił
Jak relacjonują mundurowi z Namysłowa, najpierw 20-latek zwrócił ich uwagę, bo przemieszczał się bez maseczki ochronnej. - Przy legitymowaniu 20-latek był bardzo nerwowy i pobudzony - relacjonują.
Takie zachowania bardzo często wzbudzają czujność policjantów. I bardzo często - całkiem słusznie.
- Okazało się, że brak maseczki to był dopiero początek kłopotów dla 20-latka. Mężczyzna zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Po chwili zmienił swoje zachowanie i chciał przyjąć mandat, aby tylko jak najszybciej zakończyć interwencję - kontynuują mundurowi z KPP w Namysłowie.
To nietypowe zachowanie 20-latka nie umknęło ich uwadze. Funkcjonariusze zaczęli dopytywać go o powody zmiany decyzji. 20-latek nie wytrzymał ciśnienia! Nerwy wygrały i mężczyzna nagle... dobrowolnie zdjął buta i skarpetę, z której wyjął zawinięty susz roślinny.
Badanie narkotestem nie pozostawiło więcej łudzeń, w woreczku była marihuana.
Po doprowadzeniu do jednostki policji 20-latek został przesłuchany. Przyznał się do posiadania zabronionych środków odurzających. Grozi mu do 3 lat więzienia.