Do zdarzenia doszło w lipcu 2020 roku, krótko po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach prezydenckich. 60-letni Andrzej B. - były wiceminister rolnictwa i polityk samorządowy PSL – napisał na Facebooku: „No i z pomocą niedouczonych wschodniodebili anal wygrał". Prokurator uznał, że doszło do znieważenia głowy państwa.
Przed sądem Andrzej B. nie przyznał się do winy. Twierdził m.in., że został źle rozumiany. Dodał, że po przemyśleniu swojego wpisu, przeprosił wszystkich zainteresowanych za pośrednictwem mediów i na swoim profilu.
Polecany artykuł:
Sąd wskazał, że wpis miał charakter obraźliwy i był udostępniony na profilu społecznościowym oskarżonego, a następnie opisywany w mediach. Jak podkreślił, niezależnie od sympatii politycznych i tego, kto pełni funkcję Prezydenta RP, nikt nie ma prawa do znieważania głowy państwa.
Sąd uznał Andrzeja B. za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył karę grzywny w wysokości 4 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny.
ZOBACZ TEŻ: Tylko zahaczyła lusterkiem. On dachował z dziećmi, ona uciekła! [ZDJĘCIA, WIDEO] GALERIA PONIŻEJ