Mnożą się kolejne przypadki niepotwierdzonych, a domniemanych zarażeń koronawirusem w Polsce. W wielu miastach zgłosiło się wiele osób, które ze względów bezpieczeństwa i procedur, poddawane zostały obserwacji i badaniom. Dotychczas, żadnego przypadku zarażenia koronawirusem w Polsce jeszcze nie wykryto. Niemniej, jak twierdzi wielu, na czele z Ministrem Zdrowia, Łukaszem Szumowskim, wirus nCoV-2019 w końcu się w Polsce pojawi. Przygotowanie na zarządzanie koronawirusem skomentował m.in. Dr Paweł Grzesiowski. Według niego, Polska nie do końca jest gotowa w warstwie m.in. proceduralnej.
- Jest jeszcze czas, żeby to uporządkować. Wykorzystajmy ten czas, na doprecyzowanie szczegółów, żeby nie było wątpliwości, kto, do kogo i kiedy - mówił w rozmowie transmitowanej przez sztab wyborczy Szymona Hołowni.
W całym zamieszaniu bokiem przeszło tysiące zachorowań na grypę, również w województwie opolskim.
Trwa relacja na żywo z obecności koronawirusa w Polsce: Koronawirus w Polsce? Czy zaraza dotarła nad Wisłę? [RELACJA NA ŻYWO]
Koronawirus, czy grypa? Której się w końcu bać?
W idealnym rozwiązaniu - żadnej z nich. Jednak podstawy do obaw są, w obu przypadkach. Masowe zachorowania na grypę w Polsce zwykle przypadają na podobny okres - w okolicach początku roku, czyli styczeń i luty. Dodatkowo, w tym roku jasnym stało się już, że kumulacja zachorowań w województwie opolskim przypadnie na okres po feriach zimowych.
Czytaj więcej: Opole: "To będzie sezon jak w 2015 r." Plaga grypy rozpocznie się po feriach?
Grypa w województwie opolskim
Statystyki wskazują jasno - zachorowalność na grypę w lutym wzrasta w skali roku.
- W sezonie 2018/2019 w skali tygodnia - 16-22. lutego - odnotowano 1826 przypadków lub podejrzeń grypy.
- W sezonie 2019/2020 w analogicznym okresie - odnotowano 2219 takich przypadków.
Śmiertelność obu wirusów
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, śmiertelność grypy sezonowej wynosi 0,1-0,5 proc. (tzn. umiera 1 do 5 na 1000 osób, które zachorowały), przy czym 90 proc. zgonów występuje u osób po 60 roku życia.
RMF FM 24 podał z kolei, że według WHO śmiertelność związana z koronawirusem nie jest duża, sięga 2,3 proc. Ponadto 80 proc. zdiagnozowanych przypadków przebiega łagodnie, czasem bez zapalenia płuc, a czasem nawet bez szczególnych objawów.
O wirusie COVID-19 mówi się także, że z czasem może rozejść się po świecie i towarzyszyć nam trochę tak, jak wirus grypy. Taką wersję wydarzeń podał m.in. cytowany przez portal "The Atlantic" epidemiolog z Uniwersytetu Harvarda Marc Lipsitch.
Jak się zabezpieczać przed koronawirusem...i grypą
W obu przypadkach bardzo podobnie. Wszyscy lekarze zgodnie zaznaczają, że ważna jest higiena. Zarówno ta osobista - pamiętajmy o częstym i dokładnym myciu rąk! - jak i ta w kontaktach z innymi ludźmi. Zatłoczone miejsca i skupiska ludzi są potencjalnie groźne, ale można to zagrożenie minimalizować dbając o podstawowe zasady higieny.